Korozja może dotyczyć w zasadzie każdego pojazdu. To tylko kwestia czasu.
Kosmetyczne zabiegi w stosunku do powierzchni karoserii również możemy – do pewnego stopnia – przeprowadzić sami. Lekko zadrapane powierzchnie możemy czasowo zabezpieczyć, najpierw wyjąc uszkodzoną powierzchnię, osuszając ją dokładnie, a następnie wypełniając dobraną odpowiednio kredką. Ważne jest, by na rysie pracować kredką pod kątem 90 st., a więc w poprzek rysy.
Poważniejsze przypadki korozji
Zupełnie inaczej postępujemy w przypadku ubytku lakieru o kształcie kolistym: tu wykonujemy kredką ruchy okrężne, zaczynając od środka uszkodzenia. Nadmiar kredki usuwamy ściereczką. Przy powstałej już korozji musimy użyć papieru ściernego, by lekko przeczyścić powierzchnię z odpadających płatów rdzy. Pozostawienie bowiem rdzy pod spodem będzie powodować dalsze „puchnięcie” lakieru i możliwość jego odpadania.
Na tak przygotowaną powierzchnię możemy nałożyć – po uprzednim przemyciu powierzchni rozpuszczalnikiem i odczekaniu, aż on odparuje – środek chroniący przed powstawaniem dalszej korozji. Musimy jednak mieć świadomość, że wszelkie tego typu działania jedynie odwlekają problem w czasie, bowiem – jak twierdzą fachowcy – domowymi środkami nie jesteśmy w stanie odrestaurować uszkodzonej powierzchni, która jest tworem złożonym i wymagającym, prócz wiedzy, specjalistycznych urządzeń do jej odtworzenia.
Jeśli jednak proces korozji jest już bardzo zaawansowany i rozprzestrzeniony, najlepiej w celu jego usunięcia udać się do specjalistycznego zakładu blacharskiego lub lakierniczego. W zależności od skorodowanej powierzchni i cen zastosowanych materiałów koszt pozbycia się korozji nie powinien być większy niż 400 złotych
Kontrolowanie powierzchni powinniśmy przeprowadzać chociaż dwa razy do roku. Jednak pamiętajmy, że wszelkie brutalne działania wobec powłok lakierniczych mogą doprowadzić do pogorszenia sytuacji, tak więc jeśli nie dysponujemy ani cierpliwością, ani odpowiednią wiedzą, lepiej od razu skierować pojazd do specjalistycznego zakładu lakierniczego.